Plany, plany, plany jeszcze na ten tydzień...
Dużo planów jeszcze na ten tydzień zostało do realizacji, i tak:
środa - czas nękać znów architekta o adaptację. Mam nadzieję, że zdążył od piątku spotkać się z panią konstruktor i wyjaśnić ostatnie kwestie fundamentów.
czwartek - spotkanie z biurem projektowym, pracującym nad projektem przyłącza prądu na zlecenie Vattenfall'a. Tzw. medytacje nad umiejscowieniem skrzynki prądowej.
piątek - myślę, że w tym dniu należy oczekiwać ostatecznej decyzji z gazowni dot. kosztów przyłącza. W sumie to już się chyba nastawiłem na ogrzewanie olejowe (Vitorond 111).
niedziela - spotkanie z nowym sąsiadem w sprawie "zrzutki" na przyłącze wody i postawienie ogrodzenia.
poniedziałek - w tym dniu zaplanowane odwiedzenie projektanta sieci wodociągowej. Będzie już jasna sytuacja z sąsiadem więc można zacząć załatwianie projektu. Szkic podłączenia do sieci już jest.
W sumie to już prawie listopad... a praca wre... Szkoda, że nadal papierkowa ! :/
Komentarze